To też na wieść o tym czwartym podziale Polski [Traktat brzeski z 9 lutego 1918 r. na mocy którego Cesarstwo Niemieckie i Austro-Węgry odstępowały Ukraińskiej Republice Ludowej Chełmszczyznę i część Podlasia], kto tylko czuł się Polakiem, kto tylko jako tako narodowo uświadomiony dawał wyraz swemu oburzeniu. Celem zaakcentowania swego stanowiska narodowego dali prześliczny przykład kolejarze prawie z całej Galicji przez urządzenie dwunastogodzinnego strajku zupełnego w dniu 18 lutego. […] I u nas w Bieżanowie obchodziliśmy ten dzień wspaniale i uroczyście. Po odbytym uroczystym nabożeństwie odprawionym o godzinie 8 rano przez Czcigodnego Księdza Proboszcza Macieja Jacaszka, w czasie którego śpiewał chór dziewcząt i w którym wzięły udział wszystkie sfery, a to Rada Gminna w komplecie, kolejarze ze sztandarem, Kółko Rolnicze, Spółka Mleczarska ze sztandarem i setki publiczności, udano się do sali szkolnej procesjonalnie, gdzie w sali przybranej w emblematy polskie do zgromadzonej publiczności prześlicznie przemówił Ks. Proboszcz Maciej Jacaszek, po nim Ks. Ludwik Pietrzak – katecheta. Po nich przemówiła przewodnicząca Oddziału Kobiet Kółka Rolniczego WP Zofia Czeczówna, a na koniec przemówił piszący te słowa Jakub Jamka. W końcowym przemówieniu wezwał do przysięgi wszystkich obecnych , że nie damy ziemi obcym, a chór dziewcząt odśpiewał rotę Konopnickiej „Nie damy ziemi”. Cała uroczystość wypadła wspaniale. Jakub Jamka, Pamiętniki bieżanowskiego organisty, Kraków 2012redakcja tekstu Marta Wójcik-Luksa, Wojciech Tokarski